Tak jak obiecałam (jednej osobie, ale jednak), dziś przedstawię wam ciekawą teorię dotyczącą kitki Conana i morderstw, które jak oszacowaliśmy w komentarzach pod Singapurem, zdarzają się praktycznie co dzień.
Kiteczka-niekiteczka Shinichiego.
Wszystkich nas zadziwia to, że gdzie by Shinichi nie poszedł, tam coś się zdarzy – najczęściej morderstwo. Ta tajemnica została rozwiązana! Kiteczka-niekiteczka jest „antenką wykrywającą morderstwa, prowadzącą go na miejsca, w których zdarzyła się lub zdarzy się zbrodnia”.
Dowodem na to jest Kaito Kuroba. Nasz iluzjonista posiada podobną fryzurę, jednak nie ma kiteczki-niekiteczki. W związku z tym natrafia tylko na pomniejsze sprawy. ALE gdy Kaito ucharakteryzuje się na Shinichiego, nagle wszędzie pojawiają się morderstwa i niebezpieczeństwa. I WYBUCHY!
Dowód z życia mego własnego wzięty: Kiedy przez dłuższy czas (tydzień, dwa) pochodzę sobie w takiej wyższej kitce niż zazwyczaj, coś mi się przydarzy. Kiedyś zostałam dosłownie zaatakowana petardami. Przeżyłam, nic mi się nie stało, a na dodatek dostałam… petardę na pamiątkę. Prawie idealne na sylwestra : ) Kiedy indziej znalazłam coś, czego znaleźć nie powinnam i to coś leży se tero u mnie w pokoju, bo nie wiem co z tym mam zrobić : D Oto dwa przykłady. Drugi jest najlepszy, choć tylko ja wiem dlaczego. Wy musicie mi wierzyć na słowo : ) A to tylko dwa! Jest tego więcej!
WNIOSEK: Uważajmy jak się czeszemy, albowiem fryzura ma wpływ na nasze życie!